Trasa 3

Trasa 3: Lubaczów- Horyniec

Jeżeli liczycie na ciszę, spokój i malownicze widoki, a przy tym jeszcze gratis- wybierzcie tę trasę! Bo mniej więcej w połowie drogi dotrzecie do zabytku światowej klasy UNESCO- Zespołu Cerkiewnego w Radrużu!

  • Stopień trudności: Łatwa
  • Dystans: 53,6 km
  • Czas trwania: 3 h 16 min
  • Średnia prędkość: 16,33 km/h
  • Przewyższenie: 66,07 m
  • Suma podejść: 248,63 m
  • Suma zejść: 248,63 m

 

Zachęcamy również do pobrania aplikacji Ziemia Lubaczowska, w której można znaleźć wszystkie trasy wraz z opisami atrakcji!

 

Wyruszamy z Rynku w Lubaczowie. To właśnie tu na miasto spogląda legendarny Lubacz- dawny władca grodu, od którego imienia wzięło nazwę miasto.

Kierujemy się w stronę Karolówki w gminie wiejskiej Lubaczów.  Jadąc ul. Kościuszki mijamy po prawej stronie się cmentarz żydowski, który założono prawdopodobnie w XVIII w. Kirkut jest miejscem pamięci – podczas II wojny światowej Niemcy dokonywali na jego terenie egzekucji ludności żydowskiej. Do dziś zachowało się ponad 200 macew.

Fot. RiL- Kirkut w Lubaczowie

 

Fot. RiL- Najstarsza macewa

W Karolówce jadąc ul. Jana III Sobieskiego po lewej stronie, na prywatniej posesji możemy dostrzec zabytkową kapliczkę z figurką Najświętszej Maryi Panny. Wybudowana przed I wojną światową przez Pana Wiśniowskiego, jest dowodem jego wdzięczności za uchronienie rodziny przed epidemią cholery.

Jadąc główną drogą w stronę Huty Kryształowej, po prawej stronie znajdziemy murowaną kapliczkę postawioną  w połowie XIX wieku przez Jana Dopira. Miał on dwójkę dzieci i aby sprawiedliwie podzielić majątek i uniknąć kłótni, postawił kapliczkę na granicy dwóch działek.

Huta Kryształowa

Przy skrzyżowaniu, po lewej stronie stoi dębowy krzyż z wizerunkiem Jezusa Chrystusa, nazywany również „Czerwoną Figurą”. Według podań, w miejscu tym zawsze straszyło, dlatego postanowiono postawić krzyż, by złe moce odstraszyć. Nie wiadomo, dlaczego wybrano do tego kolor czerwony.

Po drodze do centrum wsi mijamy jeszcze kilka krzyży. Szczególną uwagę warto zwrócić na kamienny krzyż, postawiony w 1848 roku przez chłopów dla uczczenia zniesienia pańszczyzny. Napis na nim widniejący jest w języku staro-cerkiewno-słowiańskim.

Po lewej stronie, wjeżdżając do Huty Kryształowej, 50 m od linii lasu znajduje się pierwszy z dwóch schronów wybudowanych w ramach punktu oporu rawsko-ruskiego. Budowla jednoizbowa, przystosowana do ognia czołowego. Nie została ukończona, o czym świadczą pozostałe deski szalunkowe.

Po prawej stronie drogi, jadąc polną drogą, dostrzeżemy drugi schron. Obiekt jednoizbowy, przystosowany był do ognia bocznego dla ciężkiego karabinu maszynowego.

W Hucie Kryształowej warto dotrzeć do Miejsca Obsługi Rowerzystów, gdzie podczas odpoczynku możemy podziwiać piękną aleję lipową oraz pozostałości po gorzelni dworskiej. Najważniejszym punktem była huta szkła kryształowego, od której miejscowość nosi swą nazwę.  Jej wyroby były słynne w całej Europie.

Fot. RiL- MOR Huta Kryształowa

Jadąc w stronę Horyńca-Zdroju nie sposób nie zatrzymać się w Radrużu,  aby zobaczyć zabytkową prawosławną cerkiew pw. Św. Paraskewy w Radrużu.  Zespół Cerkiewny od 2013 r. znajduje się on na liście światowego dziedzictwa UNESCO, zaś w 2017 r. otrzymał status Pomnika Historii na mocy rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej. Jest jedną z najstarszych i najlepiej zachowanych obiektów drewnianego budownictwa cerkiewnego w Polsce. To najcenniejszy zabytek na Ziemi Lubaczowskiej.

W skład Zespołu cerkiewnego w Radrużu wchodzą oprócz cerkwi: dzwonnica z końca XVI w., kamienny mur z bramami oraz kostnica z XIX w. W otoczeniu cerkwi znajduje się cmentarz przycerkiewny z zespołem nagrobków z XVIII-XX w. wraz z płytą nagrobną z ok. 1682 r. i dwa cmentarze parafialne z nagrobkami wykonanymi w ośrodku kamieniarskim w Starym Bruśnie (XIX-XX w.).

Fot. 1,2,3,4,5 RiL- Radruż

Nie od parady zespól jest nazywany Zespołem Cerkiewno- Obronnym w Radrużu. Wysoka wieża obronna, mury oraz masywna struktura świątyni zbudowana z grubych dech dębowych i modrzewiowych, kiedyś była nazywana Chłopską Warownią. W czasach, gdy po tych terenach grasowali Tatarzy, jedynymi miejscami, gdzie można było się schronić, były właśnie cerkwie. Podobno do dziś na drzwiach tej świątyni można zaleźć ślady po toporach tatarskich…

W Zespole Cerkiewnym w Radrużu odbywają się wystawy, warsztaty, koncerty. W budynku wystawienniczo – administracyjnym prezentowane są wystawy czasowe dostępne dla zwiedzających.

W malowniczym Horyńcu-Zdroju, zachęcamy do odpoczynku w pięknym Parku Zdrojowym, z alejkami, bujną roślinnością,amfiteatrem, restauracją czy pijalnią wód. W okresie letnim miejsce ciągle tętni życiem, głownie za sprawą kuracjuszy miejscowych uzdrowisk, a także wydarzeń kulturalnych i rozrywkowych, organizowanych w parkowym amfiteatrze.

Fot.RiL- Park Zdrojowy w Horyńcu

Fot. RiL- Dawny Teatr Ponińskich, obecnie Gminny Ośrodek Kultury w Horyńcu

Fot. RiL- Sanatorium „Bajka” w Horyńcu Zdroju

Fot. RiL- Zalew w Horyńcu

Fot.RiL- Kapliczka w Nowinach Horynieckich

 

Stamtąd kierujemy się w stronę Podlesia. Nie sposób przeoczyć tu kopalni siarki Basznia II. Otwarto ją w 2019 roku, planowo ma wydobywać 200 ton siarki rocznie. Surowiec zlokalizowany jest ok. 300 m pod ziemią, wydobywa się go za pomocą podgrzanej wody i wypompowuje w stanie płynnym na powierzchnię.

W niedalekim sąsiedztwie kopalni, po prawej strony drogi, zlokalizowany jest cmentarz ewangelicki. Nekropolia ta powstała na początku XIX w. i jest spuścizną po kolonistach niemieckich. Obecnie znajduje się na niej około 100 nagrobków. Warto zajrzeć w głąb wsi, gdzie na zwiedzających czeka piękna, odrestaurowana pastorówka- dawny dom pastora, a obecnie Centrum Edukacyjno – Kulturalne.

Fot. RiL- Pastorówka w Podlesiu

Fot. RiL- Dzwonnica, Podlesie

Fot.RiL- Cmentarz w Podlesiu

 

Z Podlesia obejmujemy kierunek na Lubaczów.